Kiedy Jan Józef Lipski napisał Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy? When did Jan Józef Lipski write Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy? Author(s): Adam Poprawa Subject(s): Language and Literature Studies, Studies of Literature Published by: Instytut Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk. Details; Contents
Momentami debata była zażarta, spierano się o rolę i znaczenie osoby Jana Pawła II w budowaniu patriotyzmu. Pojawił się również Gombrowicz ze swoją „ojczyzną” i „synczyzną” oraz nawiązanie do podziału wokół idei dwóch ojczyzn i dwóch patriotyzmów. W debacie zatytułowanej „Polska, ale jaka? Wizja polskości 25 lat po przemianach demokratycznych” udział wzięli: prof. Anna Wolff-Powęska, historyk idei, specjalistka w zakresie stosunków polsko-niemieckich, o. dr Maciej Zięba, teolog i filozof, znawca nauczania Jana Pawła II, a także Janusz Opryński, reżyser teatralny. Spotkanie odbyło się w Teatrze Starym, prowadził o. Tomasz Dostatni OP. Organizatorami były Fundacja Ponad Granicami i Miasto Lublin. W debacie uczestniczyły środowiska akademickie lubelskich uczelni, historycy, duchowni, a także osoby zainteresowane tematyką. Źródło podziału Punktem wyjścia było odniesienie do twórczości Jana Józefa Lipskiego i jego spostrzeżeń na temat ojczyzny i patriotyzmu. Wątek podjęła w debacie prof. Wolff-Powęska. – Jan Józef Lipski – nazywany przez jednych ambasadorem marzeń, przez innych rewizjonistą historycznym, a dzisiaj często zdrajcą narodowym – zwrócił uwagę na problem podziału w naszym postrzeganiu i ocenianiu ojczyzny jako polskości, patriotyzmu i narodu. Różnice są naturalne, ale mniej naturalne jest już to, że te dwie ojczyzny i dwa patriotyzmy stały się źródłem konfliktu. A dzisiaj niemalże wojny międzyplemiennej – mówiła. Prof. Wolff-Powęska zauważyła, że skoro istnieje ojczyzna, to musi istnieć i obczyzna, nie ma „ja”, nie ma „swój” bez obcego. – Należy powiedzieć, że nasze postrzeganie innych, obcych, jest odbiciem naszego spojrzenia na nas samych – dodała. Jak na historyka idei przystało, wyróżniła cztery podstawowe cechy naszego widzenia polskości, które przewijają się na przestrzeni ostatnich 100 lat, a teraz są jej zdaniem jeszcze bardziej aktualne, choć występują nie tylko w polskiej debacie. – Przede wszystkim obsesyjny lęk przed upadkiem wspólnoty, potrzeba poczucia bycia ofiarą, potrzeba bohaterstwa i dominacji oraz istnienia obiektywnego wroga – wyliczała. Zaznaczyła, że nigdy nie ma możliwości stworzenia absolutnej jedności, bo taka idealna wspólnota nigdzie nie istnieje, jest mitem. – Taką jedność oferowały jedynie systemy totalitarne, była to jedność w imię rasy, klasy bądź narodu. Taka jedność wykluczała innych. A dzisiaj wyklucza się z kręgu patriotów tych, którzy nie podzielają jednej, fundamentalnej definicji patriotyzmu czy ojczyzny. Ciągle niestety historia jest instrumentalizowana w dyskursie wokół polskości i wykorzystywana dla celów politycznych – podsumowała. Papieskie lekarstwo Prelegenci, odnosząc się do najnowszych badań socjologicznych, stwierdzili, że nie cenimy tego, co było sukcesem polskiego umysłu i nauki. – Nie doceniamy tego, czego dokonała nasza medycyna, sztuka i literatura. Ciągle zaś w kanonie bohaterów narodowych są niemal wyłącznie powstańcy i uczestnicy wojen – wyjaśniali. O. dr Maciej Zięba podkreślał natomiast, że współczesny spór nie jest wyłącznie zasługą jednej strony sceny politycznej, ale jest generowany nieustannymi prowokacjami jednej i odpowiedziami drugiej. Nawiązał do nauczania Jana Pawła II. – Odpowiedzią zdaniem Wojtyły na nacjonalizmy nie jest walka z patriotyzmem, ale mądry patriotyzm. Papież podkreślał, że patriotyzm jest głęboko zakorzeniony w kształcie rodziny, ojca, matki i narodzin. Widzimy przecież, jakie postawy prezentuje młode pokolenie i na kogo głosowało w ostatnich wyborach. Dzisiaj dokonuje się również redefinicji dziedzictwa „Solidarności”. Ten spór jest wyniszczający, niszczy wspólnotę, a bez wspólnoty nie jest możliwa demokracja. Jestem niestety pesymistą – patrząc w przyszłość Polski i Europy pod kątem wspólnoty. A przecież Jan Paweł II zwracał uwagę na potrzebę czerpania z tradycji jagiellońskiej, na konieczność otwarcia się na wielość i pluralizm – mówił o. M. Zięba. Nasza „niewinność” W dalszej kolejności prowadzący debatę, poprosił reżysera Janusza Opryńskiego, by na podstawie kontaktu z literaturą i teatrem zabrał głos w sporze. – Moja wypowiedź będzie bardziej emocjonalna. Żałuję, że teksty Czesława Miłosza są w Polsce tak rzadko czytane. To, co dzisiaj mamy, to efekt naszej przegranej w edukacji. Mamy patriotyzm, często banalny i dziecinny. Wybieramy też niekiedy najprostszy kształt katolicyzmu – stwierdził. Odniósł się również do tzw. polskiej „niewinności”. Bo jako jeden z pierwszych reżyserów w Polsce sięgnął po dramat Tadeusza Różewicza „Do piachu”. – Myślę, że także dziś Różewicz miałby ogromne kłopoty. Poeta przed laty rozpętał piekło swoim dziełem. My nie umiemy sobie poradzić z naszą złożoną historią. Amerykanie świetnie to zrobili, chociażby w kontekście wojny w Wietnamie. U nas jest natomiast lęk, że możemy odebrać sobie bohatera, że go pomniejszymy. Ja chcę czuć się dumny z tego miejsca, ale ja chcę też mieć prawo powiedzieć wszystko o tym miejscu – podsumował reżyser.
W polskiej tradycji intelektualnej jeden z najważniejszych głosów w sprawie patriotyzmu należy do Jana Józefa Lipskiego i jego przenikliwego eseju „Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy". Lipski
Tak sobie pomyślałem, że właśnie teraz powinienem przypomnieć tekst sprzed wielu lat „Dwie ojczyzny – dwa patriotyzmy” Jana Józefa Lipskiego. Nade wszystko sam sobie chcę przypomnieć, ale myślę, iż to w ogóle jest dobry pomysł: Ojczyzna istnieje tylko wtedy – gdy istnieje również obczyzna; nie ma „swoich” – gdy nie ma „obcych”. Od stosunku do „obcych” bardziej niż od stosunku do „swoich” zależy kształt patriotyzmu. Jest w tym zawsze coś paradoksalnego, że miłość do kraju i do własnego narodu określana być może dopiero przez stosunek do innych krajów i innych narodów, lecz jest to paradoks właściwy wszelkiemu myślowemu i uczuciowemu wyodrębnianiu. Kto to są „swoi” – a kto „obcy”? Czym się różni „Mój” kraj, od „nie mojego”? Mój naród – od nie mojego? Nie chodzi w tych pytaniach o jakieś treści opisowe: że my mówimy po polsku, a „oni” w innych językach; że żyjemy np. w innej strukturze kulturalnej, niż „oni” – bo przyjęliśmy chrześcijaństwo w X wieku z Zachodu, bo z Zachodu przyszedł do nas Renesans, Oświecenie, Romantyzm itd. – bo nawet jeśli uważa ktoś z nas, że największym poetą, jakiego ludzkość wydała, jest Goethe, albo Dante, albo Shakespeare – to jednak Mickiewicz i Słowacki jakoś inaczej tkwią w nas (czy my w nich) – bo wrosły nam chyba już na zawsze w narodową pamięć lata niewoli i walki o wyzwolenie się z niej itd. itd.; że nawet być może (choć to sporne) cechuje nas w większości coś takiego, jak polski charakter narodowy. Rzecz nie w stwierdzeniach opisowych, a w wartościach i ocenach; czy uważamy się za lepszych – czy tylko za innych; czy sądzimy, że w tej inności jest jakaś szczególna wartość (i jaka?); czy uważamy, że przysługują nam z jakiegoś tytułu szczególne prawa i przywileje – a może obowiązki. Zależnie od odpowiedzi na te pytania – wyznajemy różne patriotyzmy. W skrajnych wypadkach – należymy do właściwie do różnych ojczyzn – jeśli ojczyzna to przede wszystkim dobra duchowe i wartości, a nie fakt takiej, a nie innej przynależności etnicznej. Świat wartości, z którego trzeba spojrzeć na zagadnienie ojczyzny, to przede wszystkim, choć nie wyłącznie, świat wartości moralnych. Należymy do tego kręgu kulturowego, którego pojęcia etyczne ukształtowało głównie chrześcijaństwo. Wierzący i niewierzący – zostaliśmy ukształtowani przez nakaz miłości bliźniego, podstawowy drogowskaz moralny naszej kultury. Myślę, że w tym momencie powinienem przerwać ten cytat, by każdy z nas mógł sobie odpowiedzieć na te pytania, kto jest dla mnie „mój”, a kto „obcy”, dla kogo mam miłość, a komu jej odmawiam?
Jan Woleński, "Nowela ustawy o IPN jest nieprecyzyjna i niedbale zredagowana (The amendment of the act on the IPN is imprecise and sloppily edited)," Polityka, 5 February 2018, https://www
0% found this document useful (0 votes)116 views14 pagesOriginal TitleDwie ojczyzny, dwa patriotyzmy – Jan Józef LipskiCopyright© Attribution Non-Commercial (BY-NC)Available FormatsPDF, TXT or read online from ScribdShare this documentDid you find this document useful?0% found this document useful (0 votes)116 views14 pagesDwie Ojczyzny, Dwa Patriotyzmy - Jan Józef LipskiOriginal Title:Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy – Jan Józef LipskiJump to Page You are on page 1of 14 You're Reading a Free Preview Pages 6 to 12 are not shown in this preview. Reward Your CuriosityEverything you want to Anywhere. Any Commitment. Cancel anytime.
Gdy na przykład Jan Józef Lipski w rozprawce „Dwie ojczyzny – dwa patriotyzmy” przypomniał, że większość tzw. „ziem odzyskanych” odpadła od Polski kilkaset lat temu i często dobrowolnie – szczekaczkowy „Dziennik Telewizyjny” oskarżył go o chęć oddania Niemcom Gdańska i Szczecina.
Dwie ojczyzny - dwa patriotyzmy Jan Józef Lipski Dwie ojczyzny - dwa patriotyzmy uwagi o megalomanii narodowej i ksenofobii Polaków. by Jan Józef Lipski 0 Ratings 0 Want to read 0 Currently reading 0 Have read Facebook Twitter Pinterest Embed Dwie ojczyzny - dwa patriotyzmy uwagi o megalomanii narodowej i ksenofobii Polaków. by Jan Józef Lipski 0 Ratings 0 Want to read 0 Currently reading 0 Have read Dwie ojczyzny - dwa patriotyzmy Overview View 2 Editions Details 0 Reviews Lists Related Books This edition doesn't have a description yet. Can you add one? Book Details The Physical Object Pagination 36 p. Number of pages 36 ID Numbers Open Library OL22038620M No community reviews have been submitted for this work.
mobi. kindle. azw3. epub. „Mała apokalipsa” to powieść-legenda. Najgłośniejsza książka opublikowana w latach PRL w drugim obiegu, zaciekle konfiskowana przez bezpiekę, i wielki bestseller czytelniczy wolnej Polski. Kiedy ukazała się pierwsza oficjalna edycja książki, na jednej ze stołecznych ulic sprzedawano ją wprost z
Momentami debata była zażarta, spierano się o rolę i znaczenie osoby Jana Pawła II w budowaniu patriotyzmu. Pojawił się również Gombrowicz ze swoją „ojczyzną” i „synczyzną” oraz nawiązanie do podziału wokół idei dwóch ojczyzn i dwóch patriotyzmów. W debacie zatytułowanej „Polska, ale jaka? Wizja polskości 25 lat po przemianach demokratycznych” udział wzięli: prof. Anna Wolff-Powęska, historyk idei, specjalistka w zakresie stosunków polsko-niemieckich, o. dr Maciej Zięba, teolog i filozof, znawca nauczania Jana Pawła II, a także Janusz Opryński, reżyser teatralny. Na spotkaniu zabrakło ludzi młodych, których – jak się okazuje – coraz mniej interesują wywody "mądrych głów", a zgodnie z filozofią obecnie dominującą, każdy żyje według własnego zdania, które uznaje za jedynie słuszne i najważniejsze bez względu na to, po której stronie barykady stoi. Otwierając dyskusję, o. Tomasz Dostatni odniósł się do twórczości Jana Józefa Lipskiego i jego spostrzeżeń na temat ojczyzny i patriotyzmu. Wątek podjęła w debacie prof. Wolff-Powęska. – Jan Józef Lipski nazywany przez jednych ambasadorem marzeń, przez innych rewizjonistą historycznym, a dzisiaj często zdrajcą narodowym – zwrócił uwagę na problem podziału w naszym postrzeganiu i ocenianiu ojczyzny – jako polskości, patriotyzmu i narodu. Różnice są naturalne – mówiła – ale mniej naturalne jest już to, że te dwie ojczyzny i dwa patriotyzmy stały się źródłem konfliktu. A dzisiaj niemalże wojny międzyplemiennej. Zastanawiała się nad przyczynami, które doprowadziły do debaty na temat polskości. – Moja teza brzmi, że obecna debata na ten temat ma charakter destruktywny, a w przypadku środowiska sprawującego władzę – polskość używana jest jako forma szantażu. Skoro istnieje ojczyzna, to musi istnieć obczyzna, nie ma „ja”, nie ma „swój” bez obcego. Idąc dalej, należy powiedzieć, że nasze postrzeganie innych, obcych jest odbiciem naszego spojrzenia na nas samych – mówiła M. Wolff-Powęska. Wyróżniła cztery podstawowe cechy naszego widzenia polskości, które przewijają się na przestrzeni ostatnich stu lat, a teraz są jej zdaniem jeszcze bardziej aktualne. Podkreśliła, że nie są one jednak wyłącznie typowe w polskiej debacie. – Przede wszystkim obsesyjny lęk przed upadkiem wspólnoty, potrzeba poczucia bycia ofiarą, potrzeba bohaterstwa i dominacji oraz istnienia obiektywnego wroga – wyliczała. Zaznaczyła, że nigdy nie ma możliwości stworzenia absolutnej jedności, bo taka wspólnota nie istnieje, jest jedynie mitem. – Taką jedność oferowały jedynie systemy totalitarne, była to jedność w imię rasy, klasy bądź narodu. Taka jedność wykluczała innych. Dzisiaj wyklucza się z kręgu patriotów tych, którzy nie podzielają jednej, fundamentalnej definicji patriotyzmu czy ojczyzny – kontynuowała. Naród, jej zdaniem, jest wspólnotą wyobrażoną, a dzisiaj nie ma zgody na kompromis i na dialog. Stwierdziła, że w syndrom polskości od niemal dwustu lat wpisana jest pretensja do świata. – Polskość podszyta jest lękiem, strachem. Oczywiście, istnieje historyczne tego uzasadnienie. Jednak posługiwanie się dzisiaj tymi historycznymi wzorcami jest chyba anachronizmem – stwierdziła. – Kiedy jeden z polityków austriackich krytykował i wyrażał pretensje do nas w związku z odmową przyjęcia uchodźców, jedna z dziennikarek powiedziała mu, że chyba zapomniał, iż nasz król, Sobieski, obronił ich przed Turkami pod Wiedniem. Mamy postawę, że nam się należy, a już nie do pomyślenia jest, by ktoś nas krytykował. Ciągle historia jest instrumentalizowana w dyskursie wokół polskości i wykorzystywana dla celów politycznych – kontynuowała. Prof. Wolff-Powęska, odnosząc się do najnowszych badań socjologicznych, stwierdziła, że nie cenimy tego, co było sukcesem polskiego umysłu, nauki. – Nie cenimy tego, co dokonała nasza medycyna, sztuka i literatura. Ciągle zaś w kanonie bohaterów narodowych są powstańcy i uczestnicy wojen – tłumaczyła.
Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy – Jan Józef Lipski Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy – Jan Józef Lipski Keywords: baixardoc.com Created Date: 10/11/2017 2:19:05
Kolekcje, do których przypisany jest obiekt: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego > Biblioteka Uniwersytecka > Wydawnictwa podziemne / Drugi obieg Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego > Projekty > Wydawnictwa drugiego obiegu (1976-1989) Data ostatniej modyfikacji: 30 lis 2019 Data dodania obiektu: 30 lis 2019 Liczba wyświetleń treści obiektu: 1 Liczba wyświetleń treści obiektu w formacie PDF 2 Wszystkie dostępne wersje tego obiektu: Wyświetl opis w formacie RDF: RDF Wyświetl opis w formacie OAI-PMH: OAI-PMH
49b6lD. g6873ogren.pages.dev/147g6873ogren.pages.dev/71g6873ogren.pages.dev/380g6873ogren.pages.dev/318g6873ogren.pages.dev/101g6873ogren.pages.dev/242g6873ogren.pages.dev/11g6873ogren.pages.dev/115g6873ogren.pages.dev/167
jan józef lipski dwie ojczyzny dwa patriotyzmy