Kable prowadzone w rurze osłonowej z PCW mogą być zakopane płycej niż te ułożone bez zabezpieczenia Układając instalację elektryczną wokół domu musisz pamiętać o kilku rzeczach, które mają wpływ na bezpieczeństwo. Zabezpieczenie kabli i gniazd uchroni użytkowników przed porażeniem prądem lub uszkodzeniem samej instalacji. Zabezpieczenie instalacji elektrycznych w ogrodzie Liczba wydzielonych obwodów wyprowadzonych na teren posesji (ogrodu) zależy między innymi od jej wielkości oraz liczby i wzajemnego położenia odbiorników energii elektrycznej. Każdy z obwodów łączy się od strony zasilania z zabezpieczeniem umieszczonym na tablicy usytuowanej w budynku i grupującej aparaturę zabezpieczającą oraz obwody zasilające odbiorniki wewnątrz budynku. Zabezpieczenie obwodu stanowi wyłącznik nadmiarowoprądowy: jednobiegunowy – dla obwodów 230 V, lub trójbiegunowy – dla obwodów 230/400 V. Wyłącznik chroni obwód przed przeciążeniem (czyli przepływem prądu większego od tego, który może trwale obciążać żyły kabla) oraz przed skutkami zwarcia, odłączając w razie potrzeby obwód i zasilane urządzenia. Zabezpieczenia przed porażeniem prądem Oprócz wyłączników nadmiarowoprądowych stosuje się wyłączniki różnicowoprądowe. Ich zadaniem jest wykrywanie najdrobniejszych nieprawidłowości w instalacji i zabezpieczenie jej użytkowników przed porażeniem prądem elektrycznym. Jeden wyłącznik różnicowoprądowy może chronić kilka obwodów. Do zabezpieczenia obwodów jednofazowych wykorzystuje się aparaty dwubiegunowe, a do trójfazowych - czterobiegunowe. Są także produkowane wyłączniki różnicowoprądowe z członem nadprądowym. Jeśli zainstaluje się takie, będą pełniły jednocześnie obie te funkcje. Wyłączniki nadmiarowoprądowe i różnicowoprądowe dobiera się do wartości prądu obciążenia obwodu i umieszcza w głównej rozdzielnicy budynku. Można przyjąć, że przy obciążeniu do 2 kW i napięciu 230 V prąd płynący w obwodzie nie przekracza 10 A, a przy obciążeniu 3 kW – 16 A. Do takich wartości dobiera się wyłączniki. Odbiorniki jednofazowe zainstalowane na stałe, na przykład pompa studzienna czy napęd bramy wjazdowej, mimo że ich moc jednostkowa jest niewielka, powinny być zasilane odrębnym obwodem. Ze wspólnego obwodu mogą być natomiast zasilane oprawy oświetlające ogród (w jednym obwodzie nie powinno być ich jednak więcej niż dziesięć) oraz kilka gniazd wtyczkowych do przyłączania odbiorów przenośnych (ich łączne obciążenie nie może przekraczać 2 kW.) Ze względów bezpieczeństwa narzędzia ręczne, z których korzystamy na zewnątrz, powinny mieć podwójną lub wzmocnioną izolację oznaczaną na tabliczce znamionowej znakiem podwójnego kwadratu. Jak zabezpieczyć gniazda elektryczne kiedy nie ma wyłącznika różnicowoprądowego? W instalacji zasilającej 230 V oprócz wyłączników nadmiarowych należy stosować wyłączniki różnicowoprądowe na prąd różnicowy nie większy niż 30 mA. W pewnych sytuacjach urządzenie używane w ogrodzie może być zasilane z gniazda wtyczkowego znajdującego się we wnętrzu budynku. Jeżeli obwód tego gniazda nie jest chroniony wyłącznikiem różnicowoprądowym, co zdarza się jeszcze w starych, ale nadal eksploatowanych instalacjach, należy użyć tak zwanego gniazda bezpieczeństwa. Z przodu jest ono gniazdem wtyczkowym, od tyłu ma wtyczkę ze stykiem ochronnym, a wewnątrz obudowy – wyłącznik różnicowoprądowy na prąd 10 lub 30 mA. Wtyczkę wkłada się do gniazda w instalacji (musi mieć ono bolec ochronny), a do gniazda od przodu podłącza wtyczkę odbiornika. Korzenie roślin mogą uszkodzić instalację elektryczną w ogrodzie Instalacje poprowadzone w ziemi nie powinny przebiegać w strefie korzeni drzew. Sięgają one mniej więcej do linii wyznaczonej przez rzut korony rośliny. Najgroźniejsze są jednak grube korzenie położone blisko pnia. Granicą, której lepiej nie przekraczać, jest odległość od osi pnia drzewa równa dwukrotnemu obwodowi pnia mierzonemu na wysokości około 1,3 m nad ziemią. Zasada ta dotyczy drzew o obwodzie powyżej 50 cm. Jeśli drzewo jest mniejsze, odległość, w jakiej prowadzone są roboty ziemne, powinna wynosić co najmniej 1 m. Oczywiście trzeba brać pod uwagę „docelową” wielkość rośliny. W miejscu, gdzie przebiega instalacja, najlepiej posadzić byliny lub założyć trawnik. Autor: Piotr Mastalerz W obwodach zewnętrznych trzeba stosować kable przystosowane do układania w ziemi z izolacją poszczególnych żył i dodatkowo z płaszczem ochronnym z PCW W ogrodzie mogą być wykorzystywane urządzenia elektryczne przystosowane do zasilania obniżonym napięciem – 12 lub 24 V. Takie napięcie pracy mają na przykład niektóre napędy bram albo silniki pomp do fontann, a także girlandy małych kolorowych żarówek lub diod stosowanych do iluminacji ogrodu z okazji świąt oraz imprez towarzyskich. Są one bezpieczne, lecz trzeba spełnić określone warunki. Pierwszy z nich to prawidłowe dobranie przekroju żył zasilającego je kabla (musi być większy niż standardowy, ponieważ urządzenia na obniżone napięcie pobierają wielokrotnie większy prąd niż sprzęt o takiej samej mocy zasilany napięciem 230 V), drugi – umieszczenie transformatora obniżającego napięcie poza strefą zagrożenia, czyli w suchym pomieszczeniu. Do oświetlenia i napędu niektórych urządzeń w ogrodzie można także stosować urządzenia zasilane energią słoneczną. Nie wymagają one podłączenia do instalacji elektrycznej, a jeżeli pracują przy obniżonym napięciu, nie wyższym niż 24 V, są bezpieczne w użytkowaniu. Zabezpieczenie urządzeń elektrycznych, używanych do pielęgnacji ogrodu Główna grupa to urządzenia do pielęgnacji ogrodu – ręczne z napędem elektrycznym, stałe i przenośne. Mogą być zasilane z instalacji na napięcie 230 V lub mieć własne zasilanie akumulatorowe. Z takich narzędzi korzystamy na otwartej przestrzeni, stojąc na ziemi, często przy zwiększonej wilgotności powietrza. Jeżeli są zasilane napięciem 230 V, powstaje realne zagrożenie porażeniem prądem elektrycznym, zwłaszcza gdy podczas pracy muszą być trzymane w ręku. Jeśli izolacja zostanie uszkodzona, przez ciało człowieka przepłynie prąd rażenia i nastąpi samoczynne zaciśnięcie dłoni, a tym samym zwiększenie prądu rażenia i czasu jego oddziaływania na organizm. Z tego powodu wszystkie urządzenia elektryczne użytkowane na zewnątrz muszą mieć podwyższony stopień ochrony od porażeń i dodatkowo obudowę zabezpieczającą je przed wpływami zewnętrznymi – wodą i zanieczyszczeniami stałymi. Urządzenia, z których korzystamy na zewnątrz, powinny mieć podwójną lub wzmocnioną izolację oznaczoną symbolem podwójnego kwadratu. W instalacji zasilającej 230 V, oprócz wyłączników nadmiarowych, należy stosować wyłączniki różnicowoprądowe na prąd różnicowy nie większy niż 30 mA. Wybierając urządzenie przeznaczone do pracy w ogrodzie, należy zwrócić uwagę na długość przewodu zasilającego – powinna być dopasowana do odległości od najbliższego dostępnego gniazda wtyczkowego. Nie jest wskazane – jak to się zwykło robić we wnętrzach – używanie przedłużaczy, ponieważ nie gwarantują właściwej szczelności połączenia. Najlepszym sposobem na ograniczenie zagrożenia porażeniem prądem jest używanie narzędzi zasilanych z własnych akumulatorów na napięcie do 50 V. W przypadku prądu stałego jest to próg uznawany za granicę bezpieczeństwa. Dla wielu urządzeń elektrycznych taki rodzaj zasilania nie jest jednak wystarczający. ZASADY PRZYŁĄCZANIA urządzeń do instalacji elektrycznej w ogrodzie Nazwa urządzenia Moc[kW] Napięciezasilania [V] Sposóbzasilania Zabezpieczenie Kosiarka 1,4 230 z dwubiegunowegogniazdawtyczkowegoze stykiemochronnymza pośrednictwemprzewodu i wtyczkistanowiącychwyposażenieurządzenia obwód zasilającyzabezpieczonywyłącznikiemnadmiarowym 16 A Elektryczna pilarka łańcuchowa 1,8 230 Rozdrabniacz elektryczny 2,4 230 Wertykulator elektryczny 1,5 230 Nożyce do żywopłotu 0,45 230 obwód zasilającyzabezpieczonywyłącznikiemnadmiarowym 10 A Podkaszarka elektryczna 0,25 230 Pompa do oczek wodnych,stawów, strumieni i wodospadów 0,44 230 Grill elektryczny 2,0 230 Pompa fontannowa 0,06 230 obwód zasilającyzabezpieczonywyłącznikiemnadmiarowym 6 A
"Kable do rażenia prądem" Najnowsze XTB KSW 88. KSW 88 RELACJA NA ŻYWO gala XTB KSW 88 za darmo live online Rutkowski - Kaczmarczyk … 11. 11 listopada
5 grudnia 20133 marca 2016 W naszym domu pojawiają się coraz to nowsze urządzenia, które wyposażone są w różnego rodzaju silniczki, lampki itd. Większość z nich działa na prąd i skutecznie podwyższa nasze rachunki za energię. Jak z tym walczyć? Jednocześnie ze wzrostem liczby urządzeń na prąd w mieszkaniu, wzrasta niekorzystny dla nas rachunek za energię elektryczną. Pośród tylu urządzeń ciężko zorientować się, które zużywają najwięcej prądu. Na początku trzeba przedstawić w jaki sposób obliczyć tą „prądożerność” urządzeń. Podstawową jednostką zużycia prądu jest kilowatogodzina [kWh] dla przykładu jest to ilość energii, którą pobiera urządzenie o mocy jednego kilowata [kW] w czasie jednej godziny. Które domowe urządzenia zużywają najwięcej prądu? Domowe urządzenia mogą pochłaniać mniej energii i przyczynić się do niższych rachunków za prąd. Oto kilka urządzeń, które pochłaniają najwięcej prądu w naszych domach: Zmywarka Pierwsza z nich jest zmywarka do naczyń. Pomimo, że zużywa o wiele mniej wody niż podczas zmywania tradycyjnego oraz wygoda w jej użytkowaniu nie sprawiają, że jest bez wad. Jest ona bardzo prądożerna, oczywiście dużo zależy od jakości urządzenia, ale można z dużą pewnością powiedzieć, że średnio to około 1,2 kWh podczas jednego cyklu mycia. Myjąc około 5 razy w tygodniu jest to koszt około 140 zł rocznie. Grzejnik elektryczny Kolejnym urządzeniem, który w znacznym stopniu zużywa prąd jest grzejnik elektryczny. Czasami bywa tak, że w chłodne dni nie potrzebujemy odpalać pieca na paliwo stałe. Dogrzewamy się wtedy grzejnikiem na energię elektryczną. Należy używać go w bardzo rozsądny sposób, ponieważ w kilka chwil jest nam w stanie uszczuplić nasz domowy budżet. Średnio grzejniki takie mają moc około 1200 do 2000 [W]. Czyli podczas godzinnej pracy zużyją nam 2 [kWh] energii elektrycznej co przy ogrzewaniu sezonowym da nam około 240 zł w ciągu roku. Zwracam uwagę na słowo sezonowe, gdyż podczas grzania stałego koszty będą nieporównywalnie większe. Komputer z monitorem Kolejnym prądożernym urządzeniem jest komputer i monitor LCD, teraz już rzadziej CRT, który pobierał znacznie więcej energii. Cały taki zestaw w zależności od zasilacza użytego w jednostce centralnej to zapotrzebowanie na moc w okolicach 300 [W], co daje nam 0, 3 [kWh]. Biorąc pod uwagę, że korzystamy z niego 2 godziny dziennie to po roku rachunek za prąd wyniesie 120 zł. Dobrym rozwiązaniem w takim wypadku jest zamiana komputera stacjonarnego na laptopa, którego zużycie prądu oscyluje w granicach 90 [W] a nie 300 [W]. Różnice widać gołym okiem. Czajnik elektryczny Czajnik elektryczny również potrafi zużyć słuszną porcje prądu. Niby mały ale korzystamy z niego bardzo często. Czajniki takie mogą pochwalić się także sporą mocą, rzędu 2000 [W]. Podczas gdy będziemy gotować wodę około 3 razy dziennie to w ciągu roku koszt użytkowania wyniesie nas około 60 zł. Telewizor Kolejnym z urządzeń jest telewizor, który w zależności od wielkości, rodzaju (LCD, LED-LCD, plazma) oraz od użytej technologii może zużywać kilka kilowatogodzin. Szczególnie należy zwrócić uwagę na tryb czuwania w którym telewizor również zużywa prąd. Kuchenka elektryczna Zdecydowanie urządzeniem, które pobiera najwięcej energii elektrycznej jest kuchenka elektryczna. Badania wykazały, że jej zużycie prądu stanowi około 20 % całej energii elektrycznej w gospodarstwie. Maksymalna moc takiej kuchni to 7000 [W]. Natomiast średnio wykorzystujemy około 2000 [W], więc podczas użytkowania 1,5 godziny kuchni każdego dnia koszty zużycia prądu wzrosną o 600 zł w ciągu roku. Podsumowując prądożerne domowe urządzenia… Podsumowując, należy zwracać szczególną uwagę na moc naszych urządzeń oraz wykorzystywać je z rozsądkiem. Jedne z nich są większej, drugie mniejszej mocy jednak wszystkie z nich mogą uszczuplić nasze portfele. Zwracajmy uwagę na stan techniczny urządzeń, bo to również wpływa na wzrost energii pobieranej. Przy zakupie produktów AGD/RTV przyjrzyjmy się dokładniej etykietą i oznaczeniem na nich dotyczących poboru prądu. Jeśli jesteś już po zmianie sprzedawcy prądu na tańszego, przyjrzenie się urządzeniom domowym może być kolejnym etapem na drodze do oszczędności na prądzie w domu.
W przypadku porażenia prądem pierwsza pomoc obejmuje zwykle więcej czynności niż tylko zrobienie opatrunku na oparzenie. U osoby poszkodowanej może dojść do zatrzymania akcji serca i oddechu. W takich okolicznościach samo oparzenie prądem wymaga interwencji, ale dopiero po przywróceniu czynności życiowych. Jak zatem wyglądają kolejne kroki pierwszej pomocy w przypadku porażeń i oparzeń elektrycznych?To, jak dokładnie przebiega pierwsza pomoc przedlekarska w tej sytuacji, warunkują skutki zetknięcia się danej osoby z prądem, a te mogą być różne, bo zależą od wielu czynników. Decydują o tym przede wszystkim: wysokość napięcia i natężenia prądu – im wartości te są wyższe, tym gorzej (przy napięciu >100 V skóra nie stawia oporu),czas kontaktu osoby poszkodowanej z energią elektryczną – znaczenie mają tu nawet ułamki sekund, droga przepływu prądu przez ciało – jeśli wiedzie przez klatkę piersiową (z ręki do ręki), jest to o wiele bardziej niebezpieczne niż na przykład przepływ prądu z nogi do nogi,temperatura i wilgotność ciała – im skóra jest cieplejsza i bardziej wilgotna, tym gorsze są następstwa porażenia i bardziej rozległe oparzenia osoba porażona traci przytomność, a na jej skórze w miejscach „kontaktu z prądem” widać „oparzenia elektryczne” – niekiedy bardzo rozległe. Bezpieczne odcięcie od źródła prądu Osoba rażona prądem często (z powodu skurczu mięśni) nie może się od niego uwolnić samodzielnie, dlatego należy jej w tym jak najszybciej pomóc. Odłączamy zasilanie, wyłączamy bezpieczniki, wyjmujemy kabel z gniazda lub – jeśli nie ma innej możliwości – odciągamy ofiarę od źródła rażenia, nie dotykając jej bezpośrednio. Można to zrobić przy pomocy czegoś wykonanego z drewna lub z plastiku albo z gumy – ważne, aby nie przewodziło prądu. Liczy się czas! Szansa uratowania osoby poszkodowanej maleje bowiem bardzo szybko. W pierwszej minucie po porażeniu jest nawet 98% szans na uratowanie życia, po 3 minutach już tylko 40%, po 5 – 15%, a po 8 zaledwie 5%. Ocena stanu osoby poszkodowanej Kiedy nie ma już niebezpieczeństwa (dalszego lub kolejnego porażenia prądem), należy ocenić podstawowe funkcje życiowe. Sprawdzamy przytomność, oddech, ewentualnie także tętno poszkodowanego. Potrząsamy za ramiona, klepiemy w policzek, zadajemy proste pytania i/lub wydajemy polecenia, aby wywołać reakcję (jak się czujesz, jak się nazywasz, otwórz oczy etc.). Przytomność jest kluczowa, bo to od jej utraty rozpoczyna się zanikanie funkcji przypadku braku reakcji układamy poszkodowanego na plecach, odchylamy jego głowę do tyłu, unosząc jednocześnie żuchwę, by udrożnić drogi oddechowe i w ciągu kilku sekund oceniamy oddech wedle zasady „widzę, słyszę, czuję” (obserwacja ruchu klatki piersiowej, nasłuchiwanie wydechu, wyczuwanie wydmuchiwanego powietrza poprzez przyłożenie policzka do ust poszkodowanego).Możemy także zbadać tętno (poprzez ucisk tętnicy szyjnej), choć (zgodnie z aktualnymi wytycznymi dotyczącymi pierwszej pomocy) nie jest to konieczne, bo bywa w takich sytuacjach trudne do sprawdzenia – zwłaszcza dla osoby niebędącej medykiem. Pierwsza pomoc przedmedyczna Jeśli osoba porażona prądem jest nieprzytomna i nie oddycha prawidłowo, w oczekiwaniu na przyjazd wezwanej wcześniej karetki, podejmujemy resuscytację krążeniowo-oddechową. Układamy poszkodowanego na równym i twardym podłożu, a swoje splecione palcami dłonie kładziemy w dolnej części jego mostka. Trzymając wyprostowane łokcie, uciskamy klatkę piersiową tak, by uginała się na około 5 centymetrów (głębokość ucisku zgodna z obecnymi rekomendacjami to 5-6 vs wcześniejsze 4-5 centymetrów). Wykonujemy 30 uciśnięć (z szybkością mniej więcej 100 do 120 na minutę). Następnie, choć nie jest to obowiązkowe, możemy wykonać wdechy ratownicze. W tym celu jedną dłonią zaciskamy nos poszkodowanego, drugą przytrzymujemy jego brodę, po czym swoimi ustami obejmujemy otwarte usta nieprzytomnej osoby, przez które wdmuchujemy powietrze. Wykonuje się 2 takie wdechy i powraca do masażu serca – 30 uciśnięć i ponownie 2 wdechy i znowu – aż do pojawienia się medyków lub przywrócenia czynności krążeniowo-oddechowej. Należy przy tym zachować szczególną ostrożność w przypadku ewentualnych urazów głowy. Jeżeli nie chcemy robić sztucznego oddychania, bo na przykład nie mamy pod ręką maseczki do prowadzenia oddechu zastępczego, nie musimy tego robić – kontynuujemy tylko masaż serca, który jest w tym momencie najważniejszy. Dopiero później, gdy podstawowe funkcje życiowe są przywrócone, można udzielać pierwszej pomocy skoncentrowanej na skórnych oparzeniach prądem. Jeżeli osoba porażona prądem jest nieprzytomna, ale oddycha prawidłowo, czekając na pomoc medyczną, układamy ją w bezpiecznej pozycji bocznej i zajmujemy się ewentualnymi urazami oraz opatrzeniem oparzeń osoba porażona/poparzona prądem jest przytomna – oddycha i nie ma zaburzeń pracy serca, do czasu pojawienia się pogotowia należy zając się ranami oparzeniowymi. Bardzo ważne jest, aby mieć stały kontakt z poszkodowanym, bo skutki porażenia prądem (na przykład nieprawidłowy rytm serca) mogą wystąpić nawet w kilka godzin po zdarzeniuSprawdź najnowsze wytyczne dotyczące resuscytacji >>Zobacz, jak postępować z oparzeniem >>jak wygląda pierwsza pomoc w przypadku oparzeń elektrycznych >> oraz jaki zrobić opatrunek na oparzenia prądem >> Opatrunki na oparzenia elektryczne Oparzenia powstałe w wyniku porażenia prądem mogą być bardziej lub mniej rozległe oraz bardziej lub mniej głębokie. Wszystko zależy od tego, jak przebiegał kontakt ze źródłem energii elektrycznej oraz jak szybko udzielona została pierwsza pomoc. Z oparzeniami prądem postępuje się tak samo, jak z innymi oparzeniami. Należy je schłodzić i opatrzyć. Najczęściej wystarczają hydrożelowe opatrunki na oparzenia II stopnia, które zapewniają ranie chłodzenie i optymalny balans wilgoci, przynosząc tym samym ulgę w bólu i wspierając naturalny proces gojenia. Fot. Hydrożelowy opatrunek na oparzenia I i II stopnia, w tym oparzenia elektryczne.Hasło krzyżówkowe „urządzenie do ładowania akumulatora” w leksykonie krzyżówkowym. W naszym internetowym słowniku krzyżówkowym dla wyrażenia urządzenie do ładowania akumulatora znajduje się tylko 1 definicja do krzyżówek. Definicje te zostały podzielone na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne znaczenia dla hasła